Kwiecień 18, 2020
RedakcjaRealko24 Redakcja Realko24
Blog

Polski rynek biurowy w dobie COVID-19

To miał być kolejny rekordowy rok dla polskiego rynku nieruchomości komercyjnych. Każdy, kto śledzi branżowe newsy, mógł zauważyć rosnący optymizm. „Coraz więcej powierzchni oddanych do użytku”. „Wskaźniki pustostanów maleją”. „Rynki lokalne dogoniły Warszawę”. „Inwestycje nie słabną”. Nagłówki sugerowały eldorado. Teraz eksperci z Cushman&Wakefield sugerują, że właśnie dobiegł jego koniec.

Nie ma w tym nic dziwnego – pandemia COVID-19 wyhamowała wiele procesów w globalnej gospodarce i na lokalnych rynkach. Inwestorów cechuje niepewność i powściągliwość. W sektorze nieruchomości komercyjnych zamknęliśmy prawdopodobnie ostatni tak owocny kwartał z rzędu. Na kolejny trzeba będzie poczekać.

– Początek roku dla polskiego rynku nieruchomości komercyjnych zaczął się bardzo dobrze. W ten sektor zainwestowano aż 1,72 mld euro, co jest drugim najlepszym wynikiem za pierwszy kwartał roku w historii – podaje podają eksperci z firmy doradczej Cushman & Wakefield.

Dodają też, że wyjątkowo dużym zainteresowaniem na polskim rynku cieszyły się nieruchomości magazynowe i biurowe. W związku z tym obserwowano wyjątkowo niskie stopy kapitalizacji, „osiągające często historycznie niskie poziomy”.

Przypomnijmy: stopa kapitalizacji jest kluczowa z punktu widzenia wyceny dochodowej nieruchomości. To w zasadzie synonim rentowności. Oblicza się ją, dzieląc roczny dochód netto nieruchomości przez jej wartość.

Największe transakcje nieruchomościowe w I kwartale 2020 r. to:

  • Zakup portfolio logistycznego Panattoni/Bluehouse (280 tys. mkw.) przez Savillis IM,
  • Zakup portfela logistycznego Hines (171 tys. mkw., kupujący nieujawniony),
  • Zakup High 5ive II (37,9 tys. mkw.) przez Credit Suisse,
  • Zakup portfolio Maximus (160 tys. mkw.) przez GIC,
  • Zakup portfela Ares Management Corporation Real Estate Group (164 tys. mkw.) dokonany przez Investec Property Fund,
  • Zakup 46,5 proc. udziałów portfela European Logistics Investment (450 tys. mkw.) przez Madison International Realty.

Co będzie z transakcjami, które nie doszły do skutku, a były zaplanowane jeszcze przed kryzysem? Przewiduje się, że ok. 20-25% zostanie anulowanych lub przesuniętych na kolejny rok. W pozostałych przypadkach wszystko powinno pójść według ustaleń.

Wygląda więc na to, że choć decyzje inwestorów są w zamrożeniu – na rynku nie zapanuje chaos związany z masowym wycofywaniem się z dotychczas zawartych umów.

Co w związku z kryzysem powinni zrobić deweloperzy?

Budować czy nie budować – to pytanie, które stawia sobie wiele firm deweloperskich w obecnej sytuacji gospodarczej wywołanej przez pandemię. Według Daniela Dragi, członka zarządu w Cavatina Holding, dla deweloperów kluczowe jest finansowanie bankowe, które pozwoli im zachować płynność finansową.

– Ta natomiast przekłada się na kontynuację prac budowlanych i utrzymanie miejsc pracy u polskich wykonawców i dostawców materiałów – mówił ekspert w rozmowie z mediami. Dodał, że firma sukcesywnie realizuje wyznaczone na ten rok cele budowlane, komercjalizacyjne i sprzedażowe. – Konieczna jest jednak odpowiednia polityka banków i instytucji finansowych, która tym bardziej w czasie pandemii, będzie wspierać polski biznes i umożliwi dopływ środków finansowych do polskiej gospodarki i utrzymanie jej na dotychczasowym poziomie – zaznacza Daniel Draga.

W tej chwili Cavatina pracuje nad wielofunkcyjnym projektem Global Office Park w Katowicach. W jego skład wejdą dwie 25-kondygnacyjne wieże biurowo-usługowe i jedna mieszkaniowa, wszystko to w towarzystwie zieleni i licznych lokali gastronomicznych, handlowych oraz usługowych.

Global Office Park Katowice
Global Office Park Katowice

Zapytanie dotyczące najmu powierzchni możesz dziś złożyć przez Realko24. Sprawdź profil budynku Global Office Park i niezobowiązująco skontaktuj się z wynajmującym!

Szczególnie w dobie kryzysu ekonomicznego warto zwracać uwagę na jak najniższe koszty transakcji na rynku biurowym. Korzystając z usług tradycyjnego pośrednika, trzeba liczyć się z kosztem w wysokości 5-10 proc. wartości umowy. Realko24 kontaktuje ze sobą wynajmujących i najemców bezpłatnie. Dopiero gdy dojdzie między nimi do transakcji, pobierana jest stała i zawsze taka sama opłata w wysokości 1% kwoty transakcji.

Filmik dodatkowo wyjaśnia jak to działa:

Źródło: